poniedziałek, 19 marca 2012

To, co piszę... Konstytucja ze Światła Królestwa Tysiącletniego na Ziemi


To, co piszę...
110.
To, co piszę jest zaiste czyste, gdyż pochodzi od Pana!
Wskazówka za wskazówką podążają czas ziemski dalej odmierzają, tak Słowo żywe tu na Ziemi Siłę wam podaje, gdy je w sobie przeżywacie.
Odświeżacie tak siebie i otoczenie, koło za kołem zamykacie, pobudzasz innych, a inni pobudzają ciebie.
Inspiracja w uczuciach, w obrazach przychodzi, przelewasz ją pisząc, ołówkiem szkicujesz obraz, tak sztukę tworzysz tą, która z ducha pochodzi, rozświetlasz siebie, innym pomagasz się rodzić.
Słowo formuje wszystko wokół siebie, Światło ciśnieniem wymusza zmiany, abyś ty człowieku dotarł do bramy Miłości duchowej świadom siebie ducha.
Miłość bez pytań, Miłość płynie do każdego serca otwartego i go obficie Światłem napełnia, tworząc tak człowieka pełnego uczuć, gdy go do Światła tęsknota wypełnia.
Tęsknota do Światła – wypełnienie.
Tęsknota do Czystości – zaistnienie.
Poważne chcenie czynem w gęstej materii – napełnienie.
Rób, pracuj, działaj ciągle, czynem podpisuj swoje dzieła na Ziemi.
Proste wiedź życie, nauczaj Prawdy dalej, siej i zbieraj dobre słowo, plewy od siebie i innych odgarniaj.
Żniwiarz żniwo zbiera ciągle, szelest jego ubioru słychać wokół, bacz aby ubioru tego bez widzenia było i aby ostrze bez dotknięcia twojej szyi było, gdy ty mało będziesz jeszcze gotów!
Przejście to narodziny, patrz, aby się narodzić nowym, w starych swoich dziełach nie, słowach i myślach też nie, którychś jeszcze bez przepracowania jesteś, bo to dla ciebie będzie jeden wielki koszmar, który tu już się na Ziemi zaczął dla tych, którzy Pana bez chcenia słuchania są!
Cóż człowieku, sam jesteś bez chcenia Miłości pomocy się przytrzymać, to żyjesz bez Miłości Pana i padniesz!
Takim sąd zagląda w oczy i swoim własnym życiem dzisiaj to przeżywasz, zalewają ciebie w skutku zwrotnym twoje wszystkie czyny, słowa, myśli, które obecnie muszą do ciebie wrócić z całego twojego bytu, aby się na tobie wyżyć i rozwiązać.
Przeżyjesz na sobie wszystko w krótkim czasie, mocniejszym pójdziesz dalej lub się załamiesz i padniesz.
Bez ostrzeżeń już będzie, gdyż wcześniejszych bez widzenia byłeś, wokół widać wyraźnie jak sąd przebiega lecz ślepy powie; bez widzenia, głuchy; bez słyszenia, a odczuć brakuje już martwym duchowo na tej Ziemi.

Dla tych, co chcą się wyzwolić od ciemności!