środa, 24 kwietnia 2013

Jakie na Ziemi wydarzenia jeszcze zaistnieją dla ludzi... Konstytucja ze Światła Królestwa Tysiącletniego na Ziemi

Jakie na Ziemi wydarzenia jeszcze zaistnieją dla ludzi, aby ich duchowo obudzić?

119
Mocne szlifowanie nastanie dla tych, co odeszli daleko od drogi Prawdy na Ziemi i bez pomocy narzekania; że bez wiedzy byli, że mało przypuszczali, że właśnie tak, a inaczej nie, należy postępować i żyć na tej Ziemi.
Wszystko się zmienia, przemienia, transformuje w drodze na poziom duchowo istotny, ale ziemski człowiek zapomniał wykonać plan, jaki przed nim postawiła Wola Pana Stworzyciela.
Jak człowiek może być tak mało roztropny, tłumacząc się, że bez wiary jest? Przecież jego postawa, mało ważne jaka, bez zmiany faktycznego stanu rzeczy, który jest, był i będzie i bez zależenia jest to od jakiejkolwiek postawy człowieka ziemskiego.
Jeśli ktoś bez poznania jest ‘czegoś’, to bez świadczenia jest, że ‘tego’ brak.
A ziemski człowiek od wielu wieków zachowuje się tak, że to on decyduje, co jest, a czego nie, nawet, gdy jego poglądy są zaciemnione, bez logiczne, mało rzeczywiste, którym brak całości.
Ale ta postawa tu na Ziemi, to przejaw ciemności, która właśnie tak się ukazuje.
Tam, gdzie Światło Prawdę manifestuje wszędzie dookoła, tak każdy proces, zjawisko, prawo Pana Stworzyciela przejawia i z każdej obserwowanej pozycji wygląda tak samo, z oznakami pełni.
Wszystko, co od Pana pochodzi jest doskonałe, każdemu, kto dąży do doskonałości jest to dobrze znane.
Wystarczy w pokorze schylić głowę przed Panem i iść drogą ze Światła wskazaną, a jakiekolwiek wątpliwości pryskają jak bańki mydlane przed Prawdą.
I nad tym po co się zastanawiać, prawo Pana Stworzyciela dominuje, wszędzie jest włożone i wystarczy do niego się zastosować, aby współbrzmieć jak najlepiej w Woli oraz Miłości i Prawdzie Pana.
I tak swoim życiem tu na Ziemi na początek wspierać wszystko, co współbrzmi w Woli oraz Miłości i Prawdy Pana.
Do tych słów wykładni większej bez potrzeby jest. A kto wspiera stworzenie, w którym się przejawia ten współbrzmiąc w prawach Pana się rozjaśnia i jako skutek zwrotny coraz więcej dobra otrzymuje, tak swoje serce w dobrym stanie utrzymuje.
Radosna codzienna twórcza praca jak wysyłanie uczuć w słowach za dar istnienia do Pana.
Jak ktoś myśli lub czyni inaczej gubi się na swojej drodze, którą obsiewa codziennie swoimi chwastami, która właśnie nimi jemu zarasta.
Na takiej drodze zmęczy się podróżnik srodze tylko dlatego, że bez pomyślenia był lepszego, czyni źle, to i źle żyje, zbyt mało dba o Miłość duchową, to i bez niej żyje.
Kto to wszystko pojmuje i w całości układa, może omijać bez czułego ciemnego, który zmęczył się swoimi wyborami lecz dalej źle wybiera, takim minął czas czegokolwiek tłumaczyć, gdyż zajęci swoim, chcą gdzie indziej niż na Światło patrzeć i bez zauważenia będzie chwili, gdy przekroczą granicę bezpowrotnie swojego duchowo martwego świata, pozbawionego Miłości, Światła, ciepła i Prawdy, w tym miejscu oni i otoczenie są martwi duchowo, tu martwy grzebie trupa, tak chcą i tak mają, zostawiam ich, ciemni odchodzą w bólu i cierpieniu, już ich brak.
Wracam na światłe niwy, gdzie Słowo Pana pokazuje żywo wszystko co korzystne, aby z tej Ziemi, królestwa cieni po rozpoznaniu, wykonać swoje zadanie i świadomym siebie ducha wrócić do ukochanego domu w pełnym Świetle.
Życzcie sobie poważnie poszukujący tego i w tym dziele wspieram każdego.
Niosąc światło widzisz drogę lecz bądź czujny, aby ci świeciło ciągle, po omacku do domu jak trafisz, a droga jest jeszcze długa przed tobą, mam krzesiwo jak potrzeba i jak właściwie nauczysz się prosić.

Brak komentarzy: